sobota, 26 października 2013

Cinema; crime story

Malcolm odwrócił głowę i ściągnął kaptur tylko po to, żeby Marlenka zobaczyła jego oczy - w tym samym kolorze co sukienka. Marlenka parsknęła zirytowana, przekroczyła rewolwer i wskoczyła na parapet; popatrzył za nią tęsknie. Nikt nie pozbierał łusek, za to Malcolm zabrał bilety; w końcu wciąż były aktualne.